Jubileusz 95-lecia KGW w Głębowicach
Koło Gospodyń Wiejskich w Głębowicach obchodziło w tym roku niezwykły jubileusz – 95 lat działalności. To historia kilku pokoleń kobiet, które swoją energią, pracowitością i poczuciem odpowiedzialności za wspólnotę budowały coś więcej niż tylko organizację. KGW stało się instytucją, która współtworzy lokalną tożsamość i odgrywa rolę nie do przecenienia w życiu wsi.
Niełatwo dziś wskazać dokładny moment narodzin Koła Gospodyń Wiejskich w Głębowicach – brakuje dokumentów, które pozwoliłyby jednoznacznie ustalić datę powstania. O początkach organizacji wiemy przede wszystkim z opowieści przekazywanych z pokolenia na pokolenie. Najstarsi mieszkańcy wspominali rok 1930 i właśnie tę datę przed laty członkinie i członkowie zarządu uznali za symboliczny początek działalności. Świadoma, jak łatwo historia może się zatrzeć, przewodnicząca koła, pani Helena Matyjasik, od 1987 roku prowadzi kronikę. To starannie opracowane zapisy dokumentujące życie organizacji: relacje z wydarzeń, fotografie, sprawozdania, anegdoty czy wycinki prasowe. Dzięki nim utrwalone zostały nie tylko daty i fakty, ale też codzienna atmosfera wspólnoty. Sięgając po te tomy, można odbyć podróż w czasie – wrócić pamięcią do dawnych wydarzeń i osób, które już odeszły. Trudno przecenić wagę tej pracy i zaangażowania, jakie od blisko czterech dekad wkłada w nią pani Helena.
Obecnie KGW w Głębowicach skupia 65 członków. Choć w nazwie dominują gospodynie, wśród działaczy są również panowie, choć w mniejszości. Na tle dzisiejszych realiów, gdy udział w życiu społecznym bywa coraz rzadszy, taka liczba to powód do dumy. Atmosfera bliskości i życzliwości, którą tworzy przewodnicząca, sprawia, że każdy czuje się w kole ważny – niemal jak w drugiej rodzinie. Ta więź przekłada się na energię i konsekwencję w pracy społecznej. Członkowie koła od lat z powodzeniem reprezentują Głębowice w regionalnych konkursach kulinarnych i rękodzielniczych – od potraw wigilijnych i wielkanocnych, przez nalewki i stroiki, aż po wianki. Ich osiągnięcia nie tylko przynoszą im nagrody, ale przede wszystkim rozsławiają sołectwo i gminę Osiek. Szczególnym dowodem uznania był rok 2014, kiedy to w plebiscycie Gazety Krakowskiej KGW z Głębowic zdobyło pierwsze miejsce w Małopolsce Zachodniej, a pani Helena Matyjasik została uhonorowana tytułem najlepszej gospodyni. Dzięki takim sukcesom i codziennej pracy Koło Gospodyń Wiejskich w Głębowicach pozostaje nie tylko strażnikiem lokalnych tradycji, lecz także żywym centrum społecznej aktywności.
Na spotkaniu z okazji ich święta zjawili się liczni goście: Senator Andrzej Pająk, Wojewoda Małopolski Krzysztof Jan Klęczar, Radna Sejmiku Wojewódzkiego Sylwia Żak-Biesik, delegacja od pani Iwony Gibas Członkini Zarządu Województwa Małopolskiego, Członkini Zarządu Powiatu Małgorzata Kotapka, Członek Zarządu Towarzystwa Budownictwa Społecznego „Krak-System” S.A. Mateusz Hałat, Wójt Gminy Osiek Marek Jasiński, Przewodnicząca Rady Gminy Osiek Małgorzata Bańdur, Zastępca Przewodniczącej Rady Gminy Franciszek Mitoraj, Skarbnik Gminy Ewelina Kurzak, p.o. dyrektora GCKCiS Katarzyna Kramarczyk, kierownik GZGK w Osieku Justyna Krysta, kierownik GOSP w Osieku Małgorzata Baltaza-Adamaszek, dyrektor ZSP w Głębowicach Andrzej Sokalski, przedstawicielki SKGW w Andrychowie Irena Zych i Zofia Moskwik, prezes OSP Głębowice Ewa Kasperek i inne delegacje z zaprzyjaźnionych KGW, m.in. z Osieka, Polanki Wielkiej, Zagórnika. Imprezę prowadziła Edyta Matyjasik-Kulig, sołtys wsi i zarazem członkini Koła.
Przewodnicząca Koła Helena Matyjasik krótko opowiedziała o historii organizacji, opisała pracę swoją i swoich koleżanek. Mówiła, że nie oczekują wdzięczności, ale wystąpienia wójta, wojewody, senatora i innych skupiały się właśnie, na wyrażaniu im wdzięczności, okazaniu szacunku i docenieniu ich zaangażowania w podtrzymywaniu tradycji, smaków i więzi społecznych. Wyróżniono najbardziej zaangażowane panie – każda z nich otrzymała symboliczny bukiet. Oprócz kwiatów i życzeń wójt wraz z Radą Gminy i GCK podarowali głębowickim gospodyniom praktyczny prezent oraz pamiątkę z wygrawerowanymi życzeniami, od wojewody otrzymały ciepłe słowa o swej postawie gotowości do kultywowania obrzędów i umacniania tożsamości narodowej a także… grawerowaną stolnicę. Nie mniej pomysłowy okazał się Adrian Domasik, który w imieniu rady sołeckiej podarował Paniom drabinę. Starostwo Powiatowe w Oświęcimiu wsparło finansowo organizację przedsięwzięcia, wśród sponsorów znalazł się także Mateusz Hałat.
Po obiedzie i części oficjalnej zaprezentowały się dzieci i młodzież w nietuzinkowym wystąpieniu o roli kobiet w ciągu wieków. Spektakl przerywany był świetnymi piosenkami ludowymi w wykonaniu młodych artystów. Pięknie śpiewała solistka Natasza Huczek. Później muzyczną gratką był oczywiście koncert utalentowanej Amatorskiej Orkiestry Dętej z Głębowic pod batutą Mateusza Bizonia.
Trudno wyobrazić sobie Głębowice bez Koła Gospodyń. To ono podtrzymuje więzi sąsiedzkie i nadaje rytm lokalnemu życiu. W czasach, gdy coraz częściej mówi się o zaniku wspólnoty, gospodynie przypominają, jak ważna jest współpraca i solidarność. Ich działalność to dowód, że tradycja i nowoczesność mogą iść w parze – wystarczy odrobina zapału. Jubileusz 95-lecia to nie tylko okazja do podsumowań, ale i do spojrzenia w przyszłość. Działalność Koła Gospodyń Wiejskich w Głębowicach pokazuje, że wspólna praca, pasja i dbałość o lokalną kulturę są wartościami ponadczasowymi.
AH
