Wakacyjne zajęcia organizowane przez Gminne Centrum Kultury, Czytelnictwa i Sportu obfitowały w mnóstwo atrakcji. Zagrożenie pandemią znacznie się zmniejszyło, więc w tym roku udało nam się zorganizować także wycieczki. Odwiedziliśmy kilka naprawdę ciekawych miejsc.
Spotkania stacjonarne odbywały się w Osieku i Głębowicach przez prawie 2 tygodnie. Dzieci spędzały czas na zabawie na boisku bądź w sali. Na zajęciach relaksacyjno-ruchowych z certyfikowanym instruktorem jogi uczestnicy nie tylko mogli się wyciszyć, zrelaksować, skupić na sobie i swoim ciele, wzmocnić je, poprawić koordynację, ale także zwiększyć poczucie własnej wartości, siłę emocjonalną a nawet usprawnić koncentrację i pamięć. Wszystko to w atrakcyjnej formie dostosowanej do wieku dzieci. W Osieku wykonywaliśmy proste doświadczenia chemiczne (ale dość spektakularne!), robiliśmy maski zwierząt oraz braliśmy udział w literacko-sportowej grze terenowej. W Głębowicach z kolei mogliśmy dowiedzieć się wielu ciekawostek na temat sztuki malowania akwarelami oraz spróbować swoich sił pod okiem p. Patrycji Mrozik, która skończyła w tym roku liceum plastyczne i chętnie podzieliła się swoją pasją. Wiele niesamowitych wrażeń dostarczyła też wizyta u głębowickich strażaków. Ochotnicy, druhowie Bartek, Darek i Damian oraz pani prezes OSP Ewa Kasperek pokazali uczestnikom samochody i sprzęt, opowiedzieli o swojej pracy i umożliwili chętnym sprawdzenie się w tej odpowiedzialnej roli. Przygotowali też dla głębowickiej grupy słodkie niespodzianki.
Świetnie bawiliśmy się na warsztatach z Krówki Zatorskiej w zatorskiej firmie Lolly Polly produkującej rzemieślnicze słodkości. Wszyscy wykonywali własnoręcznie pyszne cukierki. Strzałem w dziesiątkę okazała się też wizyta w lodziarni. Na kolejnej wycieczce do Zatorlandu, parku rozrywki, zmagaliśmy się z upałem, gdyż tego dnia słońce wyjątkowo grzało. Chłodziliśmy się w cieniu, ale oczywiście nie przeszkodziło nam to skorzystać z mnóstwa atrakcji, które znajdują się w lunaparku. Oprócz ogromnego placu zabaw czy wizyty w odwróconym domku, obejrzeliśmy także interesujący film o dinozaurach w kinie 5D. Szybko zwiedziliśmy również park dinozaurów. Akcentem merytorycznym był spacer z przewodnikiem po parku owadów, gdzie znajdują ogromne figury m.in. biedronek, skorków, mrówek czy pająków.
Następna wycieczka była równie inspirująca. Zwiedzaliśmy Apilandię – interaktywne centrum pszczelarstwa. Mieliśmy okazję podglądnąć pracę pszczół w pokazowej pasiece oraz dowiedzieć się mnóstwa szczegółów z ich pracowitego życia, a nawet doświadczyć ich podczas zwiedzania z przewodnikiem po interaktywnej wystawie. Na warsztatach kreatywnych tworzyliśmy piękne i pachnące miodem świeczki. Obiekt jest doskonale przygotowany dla grup zorganizowanych. W kawiarence można było spokojnie usiąść i zjeść pyszne miodowe łakocie.
Ostatni wyjazd do kina Planet Cinema w Oświęcimiu to była czysta rozrywka i doskonałe podsumowanie naszych „półkolonijnych” spotkań. Śmialiśmy się z popcornem w rękach z dziwnych poczynań Boba, Kevina, Stuarta i Gru. W minionkowym uniwersum zawsze jest bardzo zabawnie.
I choć czas naszych wakacyjnych spotkań dobiegł końca, mamy nadzieję, że oprócz miłych wspomnień, uczestnicy wynieśli także trochę wiedzy. Było super! 😀